Znicz Pruszków
Znicz Pruszków Gospodarze
5 : 3
5 2P 3
0 1P 0
SEMP Ursynów
SEMP Ursynów Goście

Bramki

Znicz Pruszków
Znicz Pruszków
60'
Widzów:
SEMP Ursynów
SEMP Ursynów
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Znicz Pruszków
Znicz Pruszków
SEMP Ursynów
SEMP Ursynów
Brak danych


Skład rezerwowy

Znicz Pruszków
Znicz Pruszków
SEMP Ursynów
SEMP Ursynów
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Znicz Pruszków
Znicz Pruszków
Brak zawodników
SEMP Ursynów
SEMP Ursynów
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

RobCiel

Utworzono:

24.10.2016

W dniu 22 października 2016 roku nasza drużyna rozegrała na własnym boisku rewanżowy mecz ligowy przeciwko zespołowi SEMP Warszawa. Pierwsze spotkanie obydwu drużyn było bardzo wyrównane i dostarczyło kibicom wielu emocji. Tym razem podopieczni Trenera Emila Adamczuka chcieli od samego początku narzucić swój styl gry i zdominować przeciwnika na boisku.

Już w pierwszych minutach spotkania drużyna SEMPa pokazała, że nie przyjechała na stadion Pruszkowa tylko się bronić. Znicz miał przewagę na boisku, brakowało jednak skuteczności w wykańczaniu akcji pod bramką. Przyjezdni bardzo szybko przechodzili z piłką z obrony do ataku i również stwarzali zagrożenie w polu karnym Znicza. Pierwsza część spotkania zakończyła się bezbramkowym remisem.

Druga kwarta zaczęła się doskonale dla naszych chłopców, ponieważ bardzo szybko zdobyliśmy pierwszą bramkę. Dawid Andrzejczak odebrał piłkę przeciwnikowi w środku boiska i zakończył akcję precyzyjnym strzałem obok bramkarza. W tej części gry mieliśmy jeszcze ładne uderzenie Filipa Morawskiego zza pola karnego. W końcówce drugiej kwarty gościom udało się wyrównać i zakończyła się ona wynikiem 1:1.

Tym razem dobry początek zanotowali w trzeciej kwarcie gracze SEMPa, strzelając bramkę na 1:2. Pruszków konsekwentnie dążył do wyrównania i wreszcie się udało. Bardzo efektowną, składną akcję całego zespołu wykończył po podaniu Antka Banaszka, Filip Morawski. Mieliśmy remis 2:2. Drużyna Znicza poszła za ciosem, i po kombinacyjnej akcji przed polem karnym SEMPa, Antek Banaszek podał do Dawida Andrzejczaka, który minął obrońcę i silnym strzałem pokonał bramkarza gości, dając gospodarzom prowadzenie 3:2. W końcówce tej kwarty podopieczni Trenera Emila Adamczuka przeprowadzili jeszcze jeden skuteczny atak zakończony bramką po ładnym, technicznym uderzeniu Antka Banaszka (asysta Szymon Pawlak). Po trzech kwartach prowadziliśmy 4:2.

Na początku ostatniej części meczu zespół SEMPa starał się zmienić niekorzystny rezultat, i po jednej z akcji zdobył kontaktowego gola, mieliśmy wynik 4:3. To tylko podrażniło rozpędzoną drużynę z Pruszkowa i ze zdwojoną siłą ruszyła na przeciwnika. Te zmasowane ataki przyniosły efekt. Dynamiczny kontratak zespołu z Pruszkowa po podaniu Szymona Pawlaka, zakończył sprytnym strzałem obok bramkarza Oskar Melich. Tym samym cały mecz wygraliśmy 5:3.
To było trudne, emocjonujące spotkanie.

Gratulacje dla Trenera i zawodników oraz podziękowania dla rodziców za doping.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości